Jak już wspominałam w ostatnim poście, staram się mniej więcej (czyli mniej mi wychodzi, więcej się staram) dokładniej patrzeć na to, co i czym jem. Szukając zamiennika serków, margaryn czy maseł postanowiłam sama sobie zrobić masełko ;-) Może nie jest takie, jak kiedyś się jadało do szklanki mleka i dżemu domowej roboty, ale jak dla mnie - jest okej :-) Przedstawiam Wam masełko z awokado.
Potrzebujemy:
* 1 dojrzałe awokado
* 3 małe ząbki czosnku
* pieprz naturalny
* ulubione przyprawy
Awokado kroimy na pół, wyjmujemy pestkę (można posadzić ;-) ) a następnie łyżeczką wydrążamy miąższ i wrzucamy do blendera. Dodajemy pozostałe składniki i blendujemy na gładką masę. Przechowujemy w lodówce.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz